Dzisiaj jeszcze kilka słów o szczepie Graciano. Wspominaliśmy o tym wcześniej, że czekolada jest produktem, który potrafi ucieszyć wiele osób. W pewien zadziwiający sposób może często przyczynić się do tego, że poczujemy się lepiej. Niewielu z nas umie oprzeć się przyjemności płynącej z tabliczki dobrej, czarnej czekolady. Sięgający po nią mówią z przekonaniem, że potrafi zaspokoić wszystkie możliwe upodobania i sprawić prawdziwą ucztę dla pięciu powszechnie znanych nam zmysłów. Jeśli chcesz otworzyć się na nowy świat wrażeń w poznaniu różnych kombinacji smakowych, musisz sięgnąć koniecznie po tabliczkę czarnej czekolady!
Taki był resumen naszej rozmowy z Sarah Jane Evans. Natura ludzkich zmysłów musi podlegać ciągłym ćwiczeniom i są to wartości bezwzględne, które nie podlegają dodatkowej interpretacji. Ostatecznie świat zmysłów, naszych osobistych odczuć należy poddawać nieustającej edukacji. Dotyczy to również winnej autodydaktyki. Stąd też pragniemy gorąco polecić czytelnikom degustację win robionych z ciekawego szczepu, jakim jest Graciano. W celu poznania, w zamiarze ubogacenia wachlarza własnych wartości. Nas osobiście pasjonuje mocno, jesteśmy jego entuzjastami. Chociaż trzeba przyznać, że Graciano ze względu na swoją nieokrzesaną, wręcz dziką naturę, nie zawsze miał dobrą famę. Jednak w ostatnim czasie, dzięki kilku hiszpańskim winiarzom- pasjonatom, to się na szczęście zmieniło. Przez wiele lat Graciano odgrywało drugoplanową rolę, czekając na swój debiut. Część zalet odmiany (kolor, świeżość, kwasowość) wykorzystywano do uzupełnienia lub poprawy Tempranillo. Dopiero w połowie lat 90tych producent z Rioja –Viña Ijalba wypuścił jednoroczne wino, w 100% Graciano. Na hiszpańskim i światowym rynku istnieje niewiele pozycji z tej odmiany. Powodem jest fakt, że Graciano daje wina mające specyficzny aromat, o wysokiej kwasowości oraz niskiej zawartości alkoholu. No właśnie, wymagają więcej alkoholu by móc skompensować swoją strukturę, do czego potrzebna jest odpowiednia winifikacja. Jest to szczep, którego jakość była zawsze mocno komentowana przez ludzi wina. Daje owoce, które swoją intensywnością przewyższają inne odmiany latorośli z Rioja. Przez lata naturalną granicą obsadzania tego szczepu była południowa część regionu (Rioja Baja). Winnice położone na niższych wysokościach pozwalały bez problemu owocom osiągać właściwy poziom alkoholu. Powiedziano nam, że Graciano posiada dość długi cykl wegetacyjny i w najbardziej tradycyjnej winiarskiej części regionu, jaką jest północna część Rioja (Rioja Alta), miało trudności w dojrzewaniu, przez co nie potrafiło w dostateczny sposób wyrazić w pełni całego wachlarza niuansów, a w szczególności roślinnych podtekstów, z których słynie. Oczywiście w ostatnich latach, w miarę rozwoju nowych technik winifikacji, Graciano jest stopniowo obsadzane w miejscach, gdzie wcześniej to było nie do pomyślenia. Stąd też fachowcy uznają obecność dwóch odmiennych stylów win tego szczepu w Hiszpanii. Wina pochodzące z Rioja Baja, które znajduje się w obszarze wpływu śródziemnomorskiego tworzą określoną charakterystykę, natomiast robione w Rioja Alta, będące w obszarze wpływu Oceanu Śródziemnomorskiego i kontynentalnego, różnią się znacząco. Jednym zdaniem: ten sam szczep, inny klimat, inne wina, zróżnicowane smaki. Próbowaliśmy wiele i polecamy je do degustacji. Każde ma coś innego w sobie, żadne nie smakuje tak samo i to jest właśnie intrygującym ich wyznacznikiem. Ciekawą rzeczą jest to, że zainteresowanie winami tej odmiany w większym stopniu pochodzi od krytyków, sommelierów oraz liderów opinii, którzy by zaspokoić ciekawość eksperymentujących konsumentów domagają się stale nowych win. Z drugiej strony Gracianos są też odpowiedzią na pojawiające się nowe trendy w żywieniu pod nazwą slowfood, nawiązujące do powrotu do tradycji, będących początkiem rodzącej się nowej filozofii łączącej w żywieniu przyjemność i wiedzę. Zasadniczą jednak kwestią jest fakt, że wpływowym krytykom wina Graciano podobają się bardzo. Istnieje też pogląd, że są to wina tylko dla koneserów. Czyżby? Graciano to bardzo ciekawa odmiana winnej latorośli, chociaż jak wspominaliśmy nie jest łatwa do zrozumienia. Rodzi bardzo wymagające winogrona, zarówno w winnicy jak i w winiarni. Skomplikowana praca i wysiłek potrafią jednak często być wynagrodzone w butelce wina. Pozwalają smakoszom przynieść wiele emocji. Do oferty sklepu Viniteranio sprowadziliśmy niedawno pozycję od cenionego producenta Zorzal Wines z regionu Navarra.
Dużo się o nim ostatnio wspomina w świecie. Pytano nas niejednokrotnie o różnicę win szczepu Graciano w odniesieniu do znanych i popularnych Tempranillo. Otóż, spróbowalibyśmy określić ją następująco: Tempranillo jest jak ładniutka królewska panna, urokliwa dla wszystkich, posiadająca cały wychlarz aromatów i smaków, który ładnie potrafi rozłożyć się na podniebieniu. Natomiast Graciano, jest jak bizantyjska szpada kawalera starającego się o względy urodziwej księżniczki. Potrafi dać wina bardziej penetrujące i przenikliwe, wina z charakterem. I to stanowi właśnie jego urok i wyznacznik. Wspominaliśmy, że Graciano ochrzczono nazwą śpiącej królewny. Bezspornie z tego powodu, że piękno win tego szczepu pozostaje w uśpieniu w początkowych latach istnienia. Pierwszy okres jest nieco rustykalny, intensywny, zwłaszcza jeśli chodzi o cechę kwasowości. Jednak czas i pobyt w beczce uspokaja i łagodzi wino, potrafi zmiękczyć taniny, a jednocześnie bierze w cugle nieporządaną w początkowym okresie kwasowość pojawiającą się w ustach, która od pewnego momentu daje już gwarancję na wzrost wina przez wiele lat. Co do udziału dębowej beczki w tworzeniu dobrych win pisaliśmy w poprzednim wpisie. Potwierdzimy tylko te słowa jednoznacznym doświadczeniem naszych mentorów, że …beczka może w przypadku niektórych winnych szczepów zrobić więcej cudów niż cała pielgrzymka uświęcających się pątników zmierzających do słynnej katedry znajdującej się w Santiago de Compostela.
Zorzal Graciano jest ciekawą pozycją hiszpańskiego winiarstwa. Posiada niespotykaną w tej kategorii relację ceny do jakości. Jest winem ekonomicznym, ale bardzo dobrym, w dodatku znajduje się w katalogu win polecanych przez znaną Jancis Robinson. Prezentuje ciemny, niemal nieprzezroczysty kolor czereśni. Wspominamy o tym, by pokazać również ogólną organoleptyczną charakterystykę win tej kategorii. W smaku już od samego początku jest inne. Czytaliśmy niejednokrotnie w krajowych mediach o znaczącej owocowości win tego szczepu. My mamy inne wrażenia. Przy każdej degustacji kosztowało nas sporo aby znaleźć owoc w nosie i ustach. Występuje on, oczywiście, ale jakby schowany na dalszy plan. Ciemne, dojrzałe owoce jeżyn, śliwek pojawiają się nieśmiało i dopiero po pewnym czasie wzrastają. W ustach dominują smaki herbaciane, trawiaste, delikatne korzenne nuty oraz zaznaczone taniny, lekko gorzkawe w końcówce. To właśnie jest cecha, która nadaje osobowość winom Graciano.
Moc, świeżość i koncentracja wina na podniebieniu, zaskakują pozytywnie od samego początku. Duża kwasowość i niezbyt wielka objętość, to kolejna cecha wyróżniająca. Wydaje nam się, że takie wina to rodzaj enologicznych klejnotów w dostępnej dla każdego cenie, które potrafią cieszyć. Chociaż słyszeliśmy też, że niektórym trudno przechodzą przez gardło i wspominano nawet o awersji na intensywność dziwnego owocu, to jednak z taką oceną zgodzić się nie możemy. Wielu osobom sięgającym po ten gatunek win, podobają się bardzo różne i bogate sensacje na podniebieniu, zmiany smaków, od słodkiego do gorzkiego oraz pojawiające się w ustach delikatne ukłucia jakby pikantnego pieprzu. Graciano pokazuje różnorodność, daje okazję spróbowania czegoś innego, wybija nas z degustacyjnej monotonii. Duża grupa osób mówiła nam otwarcie, że trudno się wręcz oprzeć otwarciu kolejnej butelki. To oryginalne wina i potrafią ekscytować. Oczywiście wszystko zależy od profilu trunków, które każdemu się podobają. Polecamy zrobienie pojedynku Graciano Vs Cabernet Sauvignon, bowiem chyba warto dokonać porównania do tego co znamy. Jest sporo podobieństw w obydwu winach, ale można wychwycić również ciekawe różnice. Zestawienie obydwu szczepów może być ciekawe. Polecamy Canforrales Cabernet Sauvignon Crianza z regionu La Mancha.
To naprawdę godny przeciwnik dla Zorzal Graciano. W tym roku, kreacja Cabernet Sauvignon od wytwórcy Campos Reales zdobyła najwyższe uznanie, czyli złotego Bacchusa u hiszpańskich krytyków w kolejnej edycji prestiżowego konkursu BACCHUS, organizowanego jak co roku w Madrycie. To kolejny, trafny wybór w katalogu win importera Viniteranio. Za niecałe 26 złotych możemy mieć w tym zestawieniu złotego medalistę konkursu. Naszą sugestią jest degustacja obydwu pozycji w maksymalnej temperaturze 14-15°C. W ten sposób łatwiej będzie można dostrzec wszystkie ciekawe niuanse. Sądzimy, że właśne w tej temperaturze znajdziemy właściwą równowagę win, poza tym zauważyliśmy, że taniny stają się wtedy słodsze. Na koniec wrócimy do tytułu dzisiejszej publikacji: Kim był Willy Wonka? Tego nie zamierzamy ujawniać naszym czytelnikom. Nie dodamy do naszego tekstu już nic więcej. Każdy, kogo ciekawi świat wina musi sam dokonać własnych odkryć oraz prowadzić własne poszukiwania.